26 września 2020

Ostatni sułtan Zanzibaru

Autor: Agata Kasprolewicz
Zamknij

Agata Kasprolewicz

Autorka i prowadząca „Raportu o książkach”. Pomysłodawczyni i twórczyni „Opowieści arabskich Jana Natkańskiego” i „Raportu z przyszłości”. Wcześniej wydawczyni i reporterka „Raportu o stanie świata”.

Pierwsze dziennikarskie kroki stawiała w Polskim Radiu, gdzie przez lata związana była z redakcją publicystyki międzynarodowej. Jej reportaż „Kenia – wojna o trawę” zdobył nagrodę Grand Press. Publikowała w „Kontynentach”, „Przekroju” i „Tygodniku Powszechnym”, gdzie do dziś można znaleźć jej teksty.

Prywatnie miłośniczka Nowego Jorku i niedźwiedzi grizzly.

kontakt: raportoksiazkach@gmail.com

Fot: Antony z Unsplash

Nie ma chyba na świecie wyspy dalej położonej od wolności niż Zanzibar. Bo była to wyspa pachnąca słodkimi goździkami, lecz smakująca słonymi łzami tysięcy niewolników. Nie to co nowojorska Liberty Island – na co sama jej nazwa wskazuje.

Statua Wolności pojawiła się w 1886 roku. Dokładnie w tym samym roku Anglicy przejęli kontrolę nad Zanzibarem. I, o ironio, za panowania tych, których największą ambicją było zniewalanie reszty świata, w stolicy wyspy Stone Town został zamknięty ostatni w Afryce targ niewolników.

Kiedy wicher rewolucji przepędził z wyspy Anglików, ostatni sułtan Zanzibaru Jamshid bin Abdullah al-Said został uwięziony w Wielkiej Brytanii na 56 lat. Jakże krótko przyszło mu cieszyć się władzą! W 1963 roku wstąpił na tron po swoim zmarłym ojcu, a już w ‘64 musiał uciekać z wyspy.

Najpierw z luksusowego hotelu w cieniu pałacu Buckingham sułtan musiał przenieść się do usytuowanej na tyłach Hyde Parku dzielnicy Bayswater – już nie tak luksusowej. W końcu osiadł na jednej z cichych ulic nadmorskiego Portsmouth.

Człowiekowi który urodził się po to żeby być sułtanem Zanzibaru, dane było żyć według swojego przeznaczeniu przez jednen krótki rok. Kolejne pół wieku spędził pod skłonnym do mżawki angielskim niebem, nie robiąc nic. Czy zanzibarska rewolucja wyzwoliła go z przypisanego mu losu? Czy też zniewoliła, czyniąc z niego ofiarę historii?

W tym samym roku co sułtan, na skutek tej samej rewolucji z Zanzibaru do Wielkiej Brytanii przybył kilkunastoletni Faruk Bulsara. Zmienił imię i kilkanaście lat później jako lider Queen zagrał koncert w Hyde Parku dla 150 tysięcy ludzi. Nie musiał urodzić się w królewskiej rodzinie, by do końca życia nosić koronę.

Biografia ostatniego sułtana Zanzibaru kończy się na roku 1964.Biografia Freddy’ego Mercury od tego momentu zaczyna się wypełniać. Obaj urodzili się we wrześniu, w odstępnie 17 lat.

Freddy Zmarł na AIDS w 1991, ale nigdy nie przyznał się do tej choroby. Tego rodzaju szczerość nie mieściła się w granicach wolności ówczesnego wolnego świata. W zeszłym roku na Zanzibarze otwarto muzeum Freddiego Mercury. Choć na wyspie za homoseksualizm grozi 25 lat więzienia.

W tym miesiącu ostatni sułtan Zanzibaru odzyskał wolność – w wieku 91 lat może opuścić Wielką Brytanią i po ponad półwiecznej rozłące dołączyć do swojej rodziny w Omanie. Na Zanzibar nigdy nie będzie wolno mu wrócić.

Posłuchaj

Posłuchaj również

7 czerwca 2025

Enhanced Games czyli Igrzyska symulowane

31 maja 2025

Jakie skutki odejścia od atomu w Hiszpanii

24 maja 2025

Jose Mujica i jego Urugwaj

-10
+10
00:00
/
00:00