Dramat Afganistanu
Talibowie weszli do Kabulu. Dramatyczna ofensywa radykałów pokazała całkowitą bezsilność afgańskiego wojska i władz. To także kres marzeń o wolnym od religijnego fanatyzmu Afganistanie. Spełniają się najczarniejsze scenariusze rozwoju sytuacji dla tego kraju po wycofaniu Amerykanów i ich sojuszników. To była długa i bardzo kosztowna wojna. Trwała 2 dekady. Pochłonęła życie 66 tysięcy afgańskich żołnierzy i ponad 47 tysięcy cywilów. W Afganistanie życie oddało 43 polskich żołnierzy, zginęło 2300 amerykańskich, 444 pracowników humanitarnych i 72 dziennikarzy. Jaki był jej sens, skoro po 20 latach Amerykanie zostawiają Afganistan i Afgańczyków na pastwę Talibów?
Mija rok od przejęcia przez Talibów władzy w Afganistanie. Kraj jest w dramatycznej sytuacji gospodarczej, miliony ludzi głoduje, łamane są prawa obywatelskie, zwłaszcza kobiet. Dodatkowo władze nie radzą sobie z zagrożeniem terrorystycznym ze strony Państwa Islamskiego, które dziś jest największym wrogiem Talibów. Jaka przyszłość czeka naród, którego kolejne pokolenia dorastają w czasach wojny?
Gość: Patryk Kugiel
Talibowie wzmagają ofensywę przeciwko Państwu Islamskiemu, które jest obecnie głównym przeciwnikiem nowej władzy w Kabulu. A kraj stacza się w przepaść gospodarczą i kryzys humanitarny.
Gość: Patryk Kugiel
Czy Talibom uda się opanować kryzys gospodarczy w Afganistanie, czy Zachód uzna nowe władze w kraju. Co z afgańskimi uchodźcami, których liczba będzie rosła w najbliższym czasie? Kolejna korespondencja naszego specjalnego wysłannika Michała Żakowskiego z Kabulu. Wspólna akcja Raportu o stanie świata i Radia 357 wchodzi w kulminacyjny etap.
Autor: Michał Żakowski
W zamachach w Kabulu mogło zginąć nawet 170 osób, w tym 13 Amerykanów. Co oznaczają one dla milionów Afgańczyków, dla talibów, którzy walczą o uznanie na arenie międzynarodowej i dla amerykańskiego prezydenta, który jest coraz ostrzej krytykowany za formę wycofania wojsk z Afganistanu? Biden obiecuje, że sprawcy masakry zostaną ukarani, a od działań prezydenta zależeć będzie wiarygodność nie tylko jego administracji, ale całych Stanów Zjednoczonych.
Goście: Mariusz Marszewski i Mateusz Piotrowski
Organizacje pomocowe ostrzegają, że po przejęciu władzy przez taliban zbliża się poważny kryzys humanitarny. W zasadzie już trwa. Od maja 400 tysięcy Afgańczyków straciło dach na głową. 18 milionów, czyli połowa mieszkańców potrzebuje natychmiastowej pomocy humanitarnej. Jednocześnie Europa obawia się powtórki z 2015 roku i kolejnego kryzysu migracyjnego. Czy w ogóle można go uniknąć?
Gość: Wojciech Wilk
Historia zataczała koło już wiele razy, ale my staliśmy z głową podniesioną do góry. Nie mówmy więc o upadku Afganistanu, choć widok opuszczających kraj inżynierów, lekarzy, nauczycieli, dziennikarzy – łamie serce. Ale nasza flaga, nasi bohaterowie narodowi i dziedzictwo zawsze pozostaną z nami, a ludzie zza granic Afganistanu będą pracować na lepszą przyszłość, abyśmy kiedyś wszyscy mogli wrócić do kraju.
Tak mówi dla raportu Ambasador Afganistanu, Pan Tahir Qadiry. Rozmowa z nim w specjalnym wydaniu Raportu na dziś.
Trwa ewakuacja obcokrajowców i Afgańczyków, którzy współpracowali z zachodnimi armiami. To, co dzieje się dziś w Afganistanie, to fiasko kilku dekad polityki amerykańskiej opartej na błędnej ideologii – mówi rozmówca Raportu. Na czym polegał błąd Amerykanów i dlaczego powtarzany był tak długo?
Gość: Andrew Michta
Andrew A. Michta is the dean of the College of International and Security Studies at the George C. Marshall European Center for Security Studies in Garmisch-Partenkirchen, Germany. The views presented are his own and do not necessarily reflect those of the George C. Marshall European Center for Security Studies, the Department of Defense, or the United States Government.
Andrew M. Michta jest dziekanem Koledżu Studiów Międzynarodowych i Bezpieczeństwa w George C. Marshall European Center for Security Studies in Garmisch-Partenkirchen. W programie przedstawione są jego osobiste poglądy, które nie muszą odzwierciedlać stanowiska George C. Marshall European Center for Security Studies, Departamentu Obrony, ani rządu Stanów Zjednoczonych.
Po wycofaniu zagranicznych wojsk z Afganistanu Talibowie kontynuują ofensywę przeciwko siłom bezpieczeństwa. W kilku prowincjach islamiści osiągają sukcesy, w Kabulu celem ataku stał się dom ministra obrony. Czy właśnie spełnia się najczarniejszy scenariusz rozwoju sytuacji w Afganistanie po wycofaniu Amerykanów i ich sojuszników?
Gość: Jagoda Grondecka
Amerykanie w odwrocie, talibowie w natarciu. W zastraszającym tempie kontrolę nad Afganistanem przejmują fundamentalistyczni bojownicy, a amerykańscy żołnierze wracają do domu. To była długa i bardzo kosztowna wojna. Trwała 2 dekady. Pochłonęła życie 2300 amerykańskich żołnierzy i miliardy dolarów. Jaki był jej sens, skoro po 20 latach Amerykanie zostawiają Afganistan i Afgańczyków na pastwę talibów? Czy Afganistan ponownie pogrąży się w mroku religijnego fundamentalizmu? Co będzie z salonami piękności w Kabulu, dziewczynkami chodzącymi do szkoły? Wszystkim tym co przez ostatnie 20 lat wywalczyli Afgańczycy marzący o kraju wolnym od przemocy i radykalizmu?
Gość: Ludwika Włodek
Raport tworzymy dzięki Waszemu wsparciu
Raport o Stanie Świata jest programem w całości finansowanym przez słuchaczy za pośrednictwem serwisu Patronite.
Dołącz do grona Patronów!